Z myślą o seniorach

PublikacjeDla opiekuna

TERAPIA ZAJĘCIOWA TRZY ZASADY.

TERAPIA ZAJĘCIOWA TRZY GŁÓWNE ZASADY

Terapia zajęciowa

Terapia zajęciowa ma bardzo duże znaczenie i może znacznie wpłynąć na poprawę funkcjonowania naszych podopiecznych. Nie zależnie w jakiej instytucji pracujemy i jakimi osobami się zajmujemy na co dzień. Wszystko zaczyna się i kończy od tego czy chcemy pomóc. Czy też bardziej zależy nam na innych czynnościach. Przecież po jednych zajęciach nie zobaczymy znaczącej poprawy.

Warto przytoczyć więc trzy podstawowe zasady terapii zajęciowej.

Zasada nr 1 - dobrowolność

Do pierwszej z nich zaliczamy dobrowolność. Jakże wiele razy spotykam się z terapeutami który czują się bezsilni w pracy ze swoimi podopiecznymi. Jak często muszą oni niejako wymyślać, zajęcia specjalnie dopasowane do jednej osoby która i tak w końcu nie bierze udziału w terapii. Pomijając niejako 99 % naszych podopiecznych skupiamy się na tej jednej.

Ma to swoje plusy i minusy. Zacznijmy więc od plusów:

- dzięki nieustępliwości z naszej strony podopieczny po pewnym czasie może się przekonać do zajęć terapeutycznych

- podopieczny czuje się niejako wyróżniony,

- terapeuta może rozwijać woje umiejętności.

Do minusów można zaliczyć

- czas poświęcany na przygotowanie zajęć dla jednej osoby nigdy nie będzie adekwatny do rezultatów,

- terapeuta zamiast zająć się przygotowaniem zajęć odpowiednich, dopasowanych do grupy, którą się zajmuje musi poświęcić go na inne czynności

- zajmowanie się jednym procentem nigdy nie będzie niosło ze sobą znaczących wyników jakimi będzie mogła się pochwalić placówka pomocowa.

Skupiaj się więc w pierwszej kolejności na tych którzy przychodzą na twoje zajęcia. Szukaj nowych dróg dotarcia do nich. Spróbuj polepszyć swoje relacje z nimi i poprzez ich zaangażowanie próbuj zaangażować innych.

To na co warto zwrócić uwagę w tym punkcie to to że nie każdy musi uczestniczyć w terapii. Zasada dobrowolności daje tą wolność podopiecznym. Nie zależnie od stanu psychicznego czy fizycznego każdy z nas ma wolność i może odmówić brania udziału w zajęciach chociażby terapeutycznych.

Nie brnijmy jednak w drugą stronę. Często terapeuci używają tego argumentu do swoich własnych celów. Chcąc sobie odpuścić i nie namawiać podopiecznych codziennie do brania udziału w terapii. Jakiś czas temu słyszałam historię o terapeucie który był nieugięty. Pewnego dnia na jego oddział przyjęta została osoba, którą niemożliwością było namówić do czegokolwiek innego jak tylko do jedzenia posiłków. Terapeuta jednak nie ustawał i po kilku miesiącach codziennego namawiania podopiecznego, podopieczny poszedł na terapie. Okazało się ze jego wytrwałość została doceniona i szybkim czasie zjednał sobie ów podopiecznego.

Zasada ta odnosi się tylko do osób które w danym dniu nie chcą podjąć zadań terapeutycznych. Nie znaczy to jednak iż nie powinny one podejmować prób, działań na rzecz podopiecznych.

Zasada nr 2 – powtarzalność

Powtarzalność odnosi się do Planów wsparcia. Załóżmy że terapia to swego rodzaju praca. Wykonanie konkretnego wysiłku. Jeśli nasza praca nie byłaby systematyczna , codzienna, powtarzalna cóż z takiej pracy? Dokładnie tak samo dzieje się z osobami uczestniczącymi w terapii. Jeśli nie wiedzą GDZIE, KIEDY, JAK DŁUGO odbywa się terapia nikt na nią nie przyjdzie.

Gdzie – wyznaczenie konkretnego miejsca usprawnia i nie jako daje poczucie bezpieczeństwa podopiecznym.

Kiedy – ustalenie tej samej pory dnia daje możliwość zaplanowania swoich zajęć, wyrobienie rutyny. Np. W każdy poniedziałek mam zajęcia z haftowania.

Jak długo – dobrze jest przewidzieć w jakim czasie będą się odbywały zajęcia. Daje to poczucie bezpieczeństwa. Podopieczny będzie przygotowany podświadomie do konkretnego czasu jaki ma poświęcić na wykonanie zajęcia.

Dokładnie tak samo jest z nami. Wyobraźmy sobie sytuacje w której nasz szef codziennie wyznaczłby nam inne miejsce pracy, codziennie nie wiedzielibyśmy czy mamy przyjść do pracy w poniedziałek, we wtorek a może w piątek i nie wiedzielibyśmy ile ta nasza praca potrwa. Sami z całą pewnością byśmy się pogubili. Tak też jest z każdym naszym podopiecznym my jako szefowie musimy z góry systematyzować pracę naszym podopiecznym.

Zasada powtarzalności to nic innego jak właśnie określanie ram i ich nieustanne powtarzanie.

 

Zasada nr 3 – kreatywności

Zasada kreatywności to nic innego jak nowe ciekawe rozwiązania w terapii. Ilu z nas jest znudzonych tym co robi? Ilu nie wie co zrobić na kolejnych zajęciach? Nie ustawajmy w poszukiwaniach. Znudzony terapeuta to znudzony podopieczny. Robienie wciąż tego samego nie służy nikomu. My też w pracy lubimy mieć wyzwania, lubimy się z nimi mierzyć, lubimy odnosić sukcesy. Czemu zatem nie dać możliwości naszym podopiecznym. Czemu nie wymagać od nich więcej, bardziej?

Zasada kreatywności przewiduje iż będziemy przygotowani do zajęć. Nie chodzi o to by coś rzeźbić zajęcia jak się widzi podopiecznych. Nie o to w kreatywności chodzi. Załóżmy że w piątek damy sobie 2 godziny na przygotowanie nowych ciekawych zajęć na nadchodzący tydzień. Gwarantuje że w krótkim odstępie czasu będziemy mogli zauważyć zmiany w zachowaniu i podejściu do terapii w sposób w pełni profesjonalny.

 

Nie jedna placówka może się poszczycić wielkimi osiągnięciami w zakresie prowadzenia wspaniałej terapii. Niesamowite jest to że w każdej z nich terapeuci bardzo poważnie podchodzą do swojego zajęcia. Mają oni świadomość, że to co robią może realnie wpłynąć na jakość życia podopiecznych. Zatem terapeuto skorzystaj z tych trzech prostych rad by twoja praca na powrót dawała ci satysfakcję.

Lista komentarzy

Egra

dodano: 01.12.2018 (01:02:09)

Dlaczego popełnia Pani tyle błędów językowych ? To żenujące, że ma Pani czelność uczyć kogokolwiek :(